Każdego ranka osłaniając rolety w oknach ,spoglądam w górę i na termometr.
Jest obiecująco.
Gdyby jeszcze to nasze niebo się bardziej rozświetliło.
Całą sobą jestem już przygotowana , by zacząć nowy sezon w ogrodzie.
Zima w tym roku nas oszczędziła.Wydaje się , że nie mamy żadnych strat.
Nawet samosiejki lawendy są tak cudownie zielone , że już widzę je jak rosną i sosną i kwitną i pachną.
Wszystko pomaleńku budzi się do życia.
Pąki na pędach powojników , liście na wiciokrzewach , krzewy moich kilku róż ruszyły z miejsca.
A i niebawem , za dni parę otwieramy także nowy sezon w Atelier.
Póki co kartony z nasionami , cebulami , kłączami (ze względu na nocne spadki temperatur) zamieszkały w moim pokoju , powiedzmy sypialnianym.
Chwilowo mam energetycznie żywą ścianę kartonowo-tekturową,
Zupełnie nie wiem , jak spakuję się z tym wszystkim w objęciach Atelier.
Biurko przeniosę chyba pod gołe niebo.
Zwariowanie na całego.
Tak to ze mną jest.
Kiedy zasiadłam do przeglądania katalogów np.z nasionami zupełnie nie mogłam oprzeć się " cudacznej "
marchewce, fasolce, rzodkiewce ...litości ...tam jest tego cała masa.
Szczególnie uwagę przyciągały nowinki, jak dla mnie .
Wielu z odmian warzyw nie uprawiałam ,a nawet nie spotkałam dotychczas na sklepowych półkach.
Zatem nie omieszkałam sprowadzić ich do Atelier.
A , co tam do odważnych świat należy.
Marchewka nie zawsze musi być pomarańczowa , a rzodkiewka czerwona.
Zobaczcie , co mnie zauroczyło.
Fasolnik Chiński -roślina jednoroczna wymagająca podpór.Częścią jadalną są zielone cienkie strąki osiągające długość 30-60 cm.
Są one bezwłókniste , a w smaku delikatniejsze i słodsze od strąków fasoli szparagowej.Spożywamy młode strąki po ugotowaniu lub smażeniu.Nadają się do mrożenia i konserwowania.Należy je uprawiać w miejscu ciepłym i silnie nasłonecznionym lub pod osłonami .
Nasiona wysiewamy w maju .Zbiory strąków dokonuje się od końca lipca do pierwszych przymrozków.
Prawda , że ciekawe?
Zajadanie takich długich strąków , to wielka frajda, zwłaszcza dla dzieci , które uwielbiają wszelkie wyzwania.
Czego się nie robi , by zachęcić je do smakowania warzyw.
Nie wiem dlaczego , ale te dziwne orientalne nazwy budują dla mnie zupełnie odmienna wrażenie odnośnie wymagań uprawnych -chińska , to zapewne wymagająca ,(myślałam) a okazuję się zupełnie odwrotnie.
Kapusta Pak -Choi przydana jest do zbioru już po 5-6 tygodniach od wysiewu.Jej białe mięsiste ogonki spożywa się na surowo w surówkach, sałatkach lub po ugotowaniu.Nasiona wysiewa się pod połowy lipca do połowy sierpnia Uprawia się na glebach żyznych i wilgotnych .Wytrzymuje przymrozki do - 5 stopni C.
Nadaje sie do wysiewu jako poplon.
Jak ja to lubię .Przyjemne z pożytecznym.
Marchwi w odmianach jest cała masa , a ja w tym roku przetestuję odmianę średnio późną .
Choć moi chłopcy uwielbiają to warzywo w każdej postaci i zjadamy jej cała masę , jak króliki , myślę, że w brytfannach z zapiekankami lub na desce warzyw świetnie będzie wyglądała właśnie odmiana Deep Purple .
To odmiana polecana do krótkiego przechowywania .Tworzy długie korzenie o ciemnopurpurowej barwie.Polecana do kolorystycznego wzbogacenia potraw i do produkcji domowych naturalnych soków i barwników spożywczych.
Lubi ziemię lekką i dobrze uprawioną.
Marchew wczesna Parijse Markt ,
nadaje się do bardzo wczesnej uprawy gruntowej lub pod osłonami.
Polecana szczególnie do bezpośredniego spożycia na świeżo lub w postaci soku.Bogata w karoten.
Nadaje się także do mrożenia lub konserwowania .
Marchewkowe kulki w zimowym rosole (mrożone) lub peklowane.
Mnaim.
Poprzedniej zimy robiliśmy z marchwi pyszną sałatkę w słoiki z papryką. Ta odmiana będzie do tego idealna.
Wysiewamy jesienią lub wczesną wiosną .W zależności od terminu wysiewu zbiory już od maja do października.
Taka jestem ciekawa , co z tego wyrośnie.

Purple Teeple .Bardzo smaczna bezwłóknista i pięknie wyglądająca w zielonym warzywniku.
Dla odmiany w tym roku zasiejemy odmianę Borlotto.
To atrakcyjna wczesna odmiana karłowa
nadająca się do uprawy jako
szparagowa
(młode pędy), a także na suche nasiona.
Strąki ma szerokie bezwłókniste , soczyste .
Przeznaczymy ją do fasolki po bretońsku , na szybko , bez namaczania.
Ogórek sałatkowy Dar jest idealny dla posiadaczy niedużych ogrodów warzywnych , takich jak mój.
To pierwsza polska odmiana o krzaczastym pokroju , pędach o długość do 0,5 m.
Nadaje się do oprawy pojemnikowej , więc mamy odmianę ogórka tarasowego , do skrzynki wspólnie z ziołami .Owoce ma wydłużone , ciemnozielone , średniej wielkości .Nadaje się do konserwowania , sałatek i kwaszenia.
Do ogórka -rzodkiewka
.
Tym razem nie czerwona , a żółta.
Rzodkiewka Zlata to odmiana średniowczesna , do całorocznej uprawy.
Miąższ ma matowo biały , dość osty w smaku .
Wysiew możemy rozpocząć wiosną i powtarzać co 2 tygodnie .
Dla odmiany w smaku z tych łagodniejszych polecam rzodkiewkę ŚNIEŻKĘ.
To wczesna odmiana o białokremowej skórce .Miąższ biały szklisty , nieparciejący.Nadaję się do uprawy wiosną lub wczesnym latem, w gruncie lub pod osłonami.
Rzodkiewka MALAGA zaś - tworzy średnio duże kuliste zgrubienia o niespotykanej fioletowej barwie skórki .
Miąższ ma biały o łagodnym smaku .Uprawiana jako przed , śród i poplon.
Ślicznie wygląda .
Wyobrażacie sobie twarożek z mixem kolorowych rzodkiewek?
Jest już rzodkiewka , więc musi być też sałata.
Oprócz tradycyjnie zielonych lodowych , masłowych mamy już na rynku bardzo duży wybór kolorowych sałat o atrakcyjnych liściach.
Karbowane, falowane, bordowe, zielono-bordowe , czerwone.
Sałata Red Salad Bowl- o dębolistna bordowa jest powszechnie znana.
Tworzy dużą bordową rozetę liściową .Idealna na kanapki .
Bardzo smaczna i dekoracyjna jest także
Odmiana bardzo plenna , tworzy duże ścisłe główki barwy czerwono-zielonej o doskonałym smaku.
Wysiew do gruntu jak tylko pozwolą warunki termiczne.
Znosi przymrozki do - 5 stopni C.
Bardzo wysokie wartości konsumpcyjne ma także odmiana liściowa Loolo Rossa.
Główki sałaty mają ciężar nawet do 300g- duże .
To odmiana o karbowanych zielonych liściach z czerwonym brzegiem.
Mogę tak bez końca.
W całym pokoju pchnie nasionami , a mnie to tak cieszy .
Są jeszcze dynie, arbuzy , liściowe buraczki, szczypiorki czosnkowe, pietruszki korzeniowe, liściowe, seler liściowy , kopry , buraczki , szpinaki , cebule .....to na podorędziu , głębiej wzrok nie sięga.
Jutro buszujemy w kwiatach.
Tam to będzie obłęd.
Ruszajcie , ruszajcie do swoich sklepów i buszujcie na stojakach , komu bliżej zapraszam do nas , do Zielonego Atelier.
pozdrawiam Kate.
Do jutra.