środa, 15 kwietnia 2015

Pączki , pączusie , zapachy i kwiatusie

Abeliophyllum distichum-cudny migdałowy zapach





To niewiarygodne jak ciepło promieni słonecznych w ciągu jednego dnia może pobudzić krzewy do pączkowania.
Dosłownie w oczach nabrzmiewały.
Cudowne zjawisko.
Abeliofylum koreańskie kwitło od drugiej połowy  marca  , a jednodniowe  słońce zmęczyło piękne kwiaty.
Dzięki pięknej sobocie jest co podziwiać.
Pigwowce dosłownie w przeciągu doby zwiększyły objętość swoich pąków.














Byłam zdumiona.
Szkoda tylko , kiedy teraz  bidulki bujają się podczas straszliwych wiatrów .
Mam nadzieję , że sobie poradzą z kapryśną pogodą , bo  to , co się dzieje przyprawia o zawrót głowy.
Jednego dnia stopi prawie 20  i buzia opalona w kwietniowym słońcu , kolejnego 10 stopni  i wiatr tak silny , że nie mogłam utrzymać się na nogach , a następnego 5-cio minutowe opady " mrożonego grochu "-gradu.
Armagedon .






























 A , że sobotnia aura przekazała mi całą masę energii , podzielę się Wami tą odrobina szczęścia w postaci zdjęć , niechaj cieszą .Może pozwoli to przetrwać  ciągłe oczekiwanie na tak potrzebne ciepło.
Oglądajcie uważnie.
Kluje mi się w głowie pomysł na małą ZABAWĘ.
Prezentuję zdjęcia.


nr.1

nr.2
nr.3
nr.4
nr.5
nr.6
nr.7
nr.8
nr.9
nr.10
nr.11
nr.12
nr.13
nr.14
nr.15
nr.16
Myślę, że 16 zdjęć wystarczy .
Odnoszę wrażenie , że oczywistym jest fakt , jakie rośliny rozwinął się z prezentowanych paków, pączusi, listków i listeczków.
Zapraszam do zabawy.
Dla  3 osób , które odgadną  nazwy prezentowanych na zdjęciach drzew i krzewów podaruję (do wyboru ):
bulwę begonii CRISPA MARGINATA lub CAMELIA , bądź KROKOSMIĘ  GEORGE DAVISON bądź Dalię KOŁNIERZYKOWĄ LA GIOCONDA- do wyboru (zaznaczajcie swój wybór).
Z pośród poprawnych odpowiedzi zrobimy  losowanie , będzie chyba  sprawiedliwie .
Bawimy się do końca miesiąca .
Gdybym jednak przesadziła z tymi " oczywistościami " - mogę wesprzeć w razie potrzeby malutkimi podpowiedziami.
A co , ważne żeby było miło.
Chętni z daleka, nie martwicie się paczuszki z bulwami prześlę pocztą.
Trzeba sobie umilić jakoś  czas w oczekiwaniu  na bezdeszczowe i bezśnieżne niebo.
Właśnie przemiły prezenter pogodowy  Tomasz straszy mnie śniegiem w nadchodzący weekend.
Wrrrrr.....
Zatem moi mili towarzysze rabatkowej doli i niedoli jesteśmy w kontakcie.
Na koniec ostatnie fotki cuuuuudownych  kalin.

viburnum bodnantense " DAVN"

viburnum bodnantense " CHARLES LAMONT"


... do miłego
Kate.

14 komentarzy:

  1. No nie, pękające pąki pigwowców? U siebie ich nie zauważyłam, a podobno u mnie cieplej ;) Kaliny przecuuudne! A co do zagadki, to niestety, poddaję się - wciąż za mało wiem o roślinach, muszę się jeszcze dokształcić :) Tylko lilaka jestem pewna, a i tak nie dam sobie odciąć ręki, który to gatunek, u mnie wciąż jeszcze bez pąków. Mam nadzieję, że inni Twoi czytelnicy bardziej "gramotni" są ;) Buziaki ślę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że ,że i U Ciebie Doranma rośliny powinny być w podobnym stadium rozwoju.To chyba kwestia tak jak wspomniałaś -zauważenia .
      Wchodząc do ogrodu ogarniasz wzrokiem jego całe piękno , harmonię , natomiast ja każdego ranka przeglądam w doniczkach krzaczek po krzaczuniu,każde drzewko jedno po drugim .Takie tam przyzwyczajenie.A pigwowce , to nawet u mnie zimowały zadołowane ,więc rozwijają się na tyle, na ile im temperatury w tym pomogą.Teraz, przy odczuwalnych 5 stopniach przyhamowały.Nie mogę się doczekać eksplozji kolorów.
      Podejmij wyzwanie w zgadywance, liczy się dobra zabawa.Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Witak Kate:) Oj trudną zagadkę zamieściłaś:)) nawet nie będę się wygłupiać i próbować odgadywać hihi:))) choć jest kilka znanych mi krzewów.
    U mnie wiosenka przeplatana tak jak i u Ciebie, były wiatry kilkudniowe, które wreszcie ustały...tyle tylko że przyniosły ochłodzenie, znaczy się przywiały niby chmury, które stworzyły (wraz z samolotami i ich opryskami..) nieprzepuszczalną warstwę dla kochanych promieni słonecznych. Ale i taki czas może dobrze posłużyć;) więc trzeba czerpać z tego, co jest i się cieszyć:) a nie marudzić;)
    Serdecznie pozdrawiam i uściski radosne posyłam:)
    K:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, Kamilo dajcie mi szanse na dobrą zabawę.Jestem przekonana,że niektóre odpowiedzi i dla Ciebie staną się oczywistymi.Domyślam się ,że w całej tej ogromnej ilości ogrodowych różności ciężko może być wyselekcjonować tych kilka akurat trafnych .Obiecałam podpowiedzi .Tylko poproszę o pytania.
      Spróbuj.
      Gorące pozdrowienia.Kate

      Usuń
  3. Kochane moje dziewczyny - czyli co przesadziłam ?.
    To może podejmijcie wyzwanie i zmierzcie się a połową tajemniczych fotografii?
    Dodam , że na 2 fotografiach są pączki drzew owocowych.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przemyślałam .Skoro wygłupiłam się z poziomem trudności , to może w stosunku do tego zmienię też jakość nagrody .
    Dla osoby , która nawet przy pomocy , podpowiedziach wskaże największą ilość podpowiedzi trafnych podaruję KRZEW RÓŻANY (z gołym korzeniem- odmiany podam dla zwycięzcy do wyboru)- ze szkółki ROSARIUM od Państwa Chodun.
    Zatem powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze, to w takim razie spróbuję, choć nie mam pewności;)
    1. Wiąz
    2. Bez koralowy
    3. ?
    4. ..może dereń..?
    5. ?
    6. ?
    7. ..a może hortensja;)
    8. Lilak zdaje się:)
    9. ? ta pozycja i 10 wygląda mi znajomo, ale za nic nie przypomnę sobie nazwy:)
    10. ?
    11. ..chyba jakaś odmiana jabłoni...
    12. ..może to weigela? ..hm, ale czy nie za wcześnie na krzewuszkę już...?
    13. ..możliwe, że odmiana takiej trzmieliny...jak sie nazywała....hamiltona..?
    14. ..a może to kasztanowiec?:)
    15. ..czy to aby nie azalia?;) ..ale chyba nie;)
    16. ..chyba coś owocowego, wiśnia albo czereśnia...
    ..i gdzieś pomiędzy zdjęciami jest chyba jeszcze jakiś klon, ale pewności nie mam który to:)

    No i pewnie wiele śmiechu miałaś czytając moje propozycje;) hihi:)) to dobrze, że mogłam wywołać trochę radości:)))
    Nie mam pamięci do nazw, i choć z widzenia coś znam to nie mogę sobie uprzytomnić "imienia" tegoż osobnika;) ..i czasami jest to ciut drażniące;)
    Zatem posyłam moje propozycje:) niech Kate ma ubaw po pachy:)))

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kamilo-cudownie...już sprawdzamy i liczymy.
    1.wiąz-zgadza się -punkt
    2.nie nie bez-to krzewinka z rodzaju oczarowatych
    3.krzew o pięknych kwiatach i charakterystycznych liściach (nazwa zapożyczona od drzewa)
    4.nie nie dereń-krzew bardzo popularny, ma wiele odmian, jesienią zawiązuje owoce
    5.niebawem zacznie kwitnienie, grona kwiatowe (nawet do 20cm.przewieszają się )
    6.krzew -nazwa zaczyna się na literę " o"-kwitnie w drugiej połowie maja na biało
    7.tak jest zgadza się ! hortensja pnąca dokładnie
    8. jest! lilak- dokładnie Meyera Palibin
    9.to jest ten klon , który świtał Ci w głowie -punkt -dokładnie to Annys Globe
    10.a to jest cudne drzewo o olbrzymich wyjątkowo dużych liściach , pokazywałam je na blogu w zeszłym roku
    11.to owszem pąki drzewa owocowego , ale nie jabłoni , owoce tego drzewa jak to Maciek mawia pokryte są mchem
    12.nie,nie kochana , to nie krzewuszka.Będzie to duże drzewo o purpurowych liściach.
    13.nie trzmielina , to drzewo ozdobne pokroju kolumnowym , charakterystyczne ułożenie pąków i kwiatów
    14.nie kasztanowiec, właśnie w pewnym państwie obchodzi swoje wielkie święto
    15.punkt, to azalia -więcej pewności !
    16.i owszem owocowe, ale niestety nie wiśnia i nie czereśnia...zgaduj dalej.
    Było super, teraz myślę poleci z górki.
    Czekam na ciąg dalszy trafnych odpowiedzi.
    Moja Droga sprawiłaś mi tym wielką przyjemność.
    I bez nerwów, poszło Ci całkiem nieźle.
    Pozdrawiam i ślę moc dla odzyskiwania nazw.
    Powodzenia Kate.

    OdpowiedzUsuń
  7. ;) zatem drugie podejście:
    2 to leszczynowiec może?:)
    3 ..to może kasztanowiec..bo nie mam innego pomysłu na ten moment..
    4 ..a to może będzie kalina..?
    5 - nadal nie wiem:)
    6 ..hmmm....
    9 dziękuję:)
    10 ..mam dwa typy - albo tulipanowiec, albo surmia:)
    11..zdaje się że będzie to brzoskwinia, z mchem na skórce:)
    12 hmmm...może jakiś ozdobny buk...
    13 ..nie mam pojęcia;)
    14 jedyne co mi przychodzi na myśl to wiśnia
    16 no to strzelam - grusza:)
    Widzisz...zadanie do łatwych nie należy, a nawet powiem więcej - jest na fachowym poziomie, poziomie ludzi znających się w temacie jak Ty:) ..ale miło sobie tak poprzypominać conieco:) dzięki!:)
    Hihi, to zdaje się że niezły ubaw miałaś czytając moje propozycje:)))) ..a wiadomo, śmiech to zdrowie, zatem "na zdrowie":)
    Pozdrawiam cieplutko:)
    Ps ..mina wzeszła po ok5-6 dniach, pilnuję ją w domku, przed kotami strzegę:)) choć dzisiaj rudzielec zaczął mieć ochotę na zabawy w jej pobliżu, rozległ się tuż przy doniczkach i dobrze, że w porę to zauważyłam, bo jeszcze chwila i mogło być już po wschodach;) uff...:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja droga "wojowniczko ",
    dumna jestem z Ciebie , zabawa z Tobą to sama przyjemność.
    Masz ode mnie różę jak nic , za dobre chęci i wytrwałość.
    Po majowym weekendzie wysyłam Ci krzew (szkoda żeby leżakował w magazynie pocztowym przez kilka dni).
    Jaki ?
    Róże wielkokwiatową Peace .
    Będzie właściwa dla mojej "wojowniczki".
    Na początku maja podam właściwe odpowiedzi , wówczas i Ty się pośmiejesz dla zdrowia .
    Może do tego czasu ktoś jeszcze pokusi się na dobra zabawę.
    Dziękuję Ci za wszystko , ściskam serdecznie.
    Ps.Moje siewki także ładnie powschodziły :cloma, lwia paszcza zwisająca , słoneczniki doniczkowe .Pilnuj Miny , nie mogę się doczekać jej kwiatów.
    pozdrawiam pa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha:) Wojowniczka powiadasz?:) Dziękuję za tytuł:)) ..czy pasuje do mnie..?;) Ty już wiesz najlepiej:)

      Z pewnością pośmieję się, to na bank:)))

      Mina na niektórych listkach coś schnie, ale myślę że warunki ma odpowiednie...może po prostu słońce przygrzało zbyt mocno...ale da radę:)
      Po wręcz upałach chlupnęło mocno deszczem (dosłownie przed kilkoma chwilami) na dodatek połączony ten deszcz z mooocnym wiatrem, za czym jakoś nie specjalnie przepadam...bo huczy w całym domu...no a my śpimy na poddaszu - tam w wietrzne noce ma się wrażenie, jakby dom się unosił;) albo dach miał się za chwilę oderwać i polecieć hen hen;) ..wówczas nie ma mowy o spokojnym śnie, no przynajmniej w moim przypadku:))) Cóż, organizm mój jest dość wrażliwy na takie gwałtowne zmiany w aurze, więc reakcje ma stosowne;) ..ale niedawno odkryłam za sprawą mojego partnera zatyczki gąbkowe do uszu więc może będę spać błogo:)))) hihi:)

      Dziękuję za wszystko Kochana Kate:)
      ..i już oczekuję poprawnych odpowiedzi:))
      Utulenia posyłam!:)***

      ..od jutra intensywnie myślę, gdzie ja ten skarb od Ciebie ulokuję:) Ależ robisz niespodzianki!:)

      Usuń
  9. Mogę tylko obserwować tę chwalebną "batalię" i podziwiać. Szczerze gratuluję wygranej - należała się! Ech, dużo się jeszcze muszę nauczyć ... Ale to jest piękna nauka :) Masz rację, Kate, dla mnie ważny jest ogólny "obrazek", szczegóły też lubię oglądać, ale przeważnie nie mam na to czasu, wszystko dzieje się na przyspieszonych obrotach - to jednak nie usprawiedliwia mojej niewiedzy, dobrze jest ją sobie uświadomić. Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak obiecałam dla moich dziewczyn odpowiedzi , zwłaszcza dla Ciebie Paluszku.
    Było blisko.
    1.wiąz camperdownii
    2.fotergilla olszolistna
    3.hortensja dębolistna
    4.kalina hordowina aureum
    5.lilak zwisłokwiatowy
    6.obiela
    7.hortensja pnąca
    8.lila Meyera Plibin
    9.Klon Annys Globe
    10.tulipanowiec amerykański
    11.brzoskwinia samopylna velvet
    12.Jabłoń ozdobna Royality
    13.wiśnia Amanogawa
    14.wiśnia Kanzan
    15.azalia
    16.grusza lipcówka
    Pośmiałaś się ?
    Sama widzisz, jak blisko byłaś każdej odpowiedzi.
    Dziękuję Ci raz jeszcze.
    Róża dla Ciebie rusza w drogę.
    Choć w Atelier pracy w bród, myślę,że znajdę posłańca do nadania przesyłki.
    pozdrawiam Kate.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) no wiesz, to jednak nie było takie łatwe zadanie, bo gdy teraz przeczytałam poprawne odpowiedzi to ..no nie byłam w stanie tego tak fachowo odgadnąć:) ale ciesze się, że coś niecoś mi się udało;) hihi:)))
      Obiela - pierwsze słyszę!!:) Za mojej "kadencji" kwiaciarnianej chyba nie miałam do czynienia z ta rośliną, bo nazwa dośc charakterystyczna, przecież bym ją pamiętała...?;)
      Dziękuję cieplutko Kochana Istotko:)***
      ..a plan na róże mam taki, że będzie w dużej drewnianej donicy wraz z lawendą posadzona, co Ty na to? Podobno lawenda odstrasza mszyce, prawda to?
      Buziaki wdzięczniaki:***

      Usuń

INFORMACJA

Statystyka

Obserwatorzy