No niestety natura kaprysi .Mam wrażenie , że ciągle stoimy w martwym punkcie.
Szaro-buro i ponuro.
Ni śniegu ni słońca ni ciepła.Takie tam nie wiadomo co.
Przyroda wariuje. Drzewa krzewy się rozhartowały.
Pąki forsycji , porzeczki nabrzmiały . Zza okna z dala wzrok przyciąga kwitnąca leszczyna .To zbyt wczesne zjawisko . Zazwyczaj leszczynowe żółte " kotki " zaczepiają dopiero pod koniec lutego , a tu proszę niespodzianka . Dla oczu przyjemna , tylko skutki tych anomalii pogodowych wyjdą bokiem i nam i roślinom. Czy leszczyna zaowocuje? Się okaże.
Odliczam dni do ciepłej wiosny i chyba poczekam sobie w tym roku .Jak znam życie zima w końcu jak przyjdzie to potrzyma sobie do kwietnia . A mnie już tęskno do prac wszelkich.
Jestem nareszcie z moim projektem . Dokończonym projektem.
Wcześniej na kalce miałam rozrysowany szkielet ogrodu . Były to głównie iglaki wszelkie zimozielone , atrakcyjne drzewa i krzewy o pięknej zwartej koronie. Zimą pokryte pierzyną śniegową stworzą równie piękne widowisko.Takie było założenie powstałego projektu . Pokazać jak sprytnie dzięki właściwemu doborowi drzew i krzewów stworzyć przestrzeń atrakcyjną o każdej porze roku .
W kolejnym etapie dobrałam głównie kilka gatunków bylin , aby stworzyć w ogrodzie zamierzony klimat i przede wszystkim dodać mu kolorów . Założyłam sobie , że ogród ma mieć charakter relaksacyjny .W tym celu w prawym skrzydle w otoczeniu szumiących traw i małej wodnej kamiennej kaskady ustawiłam ławeczkę . Szum opadającej wody , kołyszących na wietrze liści miskanta olbrzymiego , zapewne przyciągnie niejedną duszę spragnioną chwili odosobnienia przy filiżance kawy lub codziennej prasówce.
Do stworzenia nasadzeń użyłam kilka powtarzających się gatunków bylin .Chciałam uniknąć bałaganu i rozproszenia .
Wybrałam szałwie omszoną , krwawnicę , tojeść kropkowaną , kosaćce bródkowe, bodziszka i kilka odmian powojników.
W sąsiedztwie miniaturowej kaskady posadziłam lubiącą wilgoć żółtą tojeść kropkowaną i niebieskie kosaćce bródkowe .To duże powierzchniowo zwarte kompozycje rabatowe , kontrastujące ze sobą kolorystycznie . Tojeść po ścięciu przekwitniętych kwiatostanów powtarza kwitnienie , a liście kosaćca trzymają się w dobrej kondycji do późnej jesieni .
Prawe obrzeże wzdłuż tarasu po zakątek z ławeczką porasta trawa jedna z najpiękniejszych "Aureola".
Tworzy cudowne złociste kobierce pokładające się nisko do stóp.
Za ławeczką w zwartym łuku tańczy bordowo kwitnący miskant chiński "Gracilimus"
Oczywiście nie mogło zabraknąć najbardziej dostojnej trawy wyróżniającej się swą olbrzymia siłą wzrostu .To miskant. olbrzymi . Na wskroś ogrodu , po przeciwnej stronie tarasu tworzy w zwartej kępie tańczącą ścianę. A i zimą jego gołe pędy trawy tworzą atrakcyjną kompozycję.To ekspansywna roślina , także zalecam system korzeniowy oddzielić od pozostałej części rabaty , wkopanym w ziemię borderem.
Po lewej stronie wzdłuż obrzeża rabaty rośnie szałwia omszona.
Posadzona w zwartej grupie , tworzy niesamowity efekt kolorystyczny.
Piętro wyżej zajmuje krwawnica , orzeźwiając całość kompozycji.
Bodziszek czerwony posadzony pod wiązem pełni funkcje zadarniającą .To bardzo wdzięczna i bezproblemowa bylina .
Ostatnia grupą roślin jaką zaproponowałam w moim projekcie są powojniki .Użyłam trzech pięknych i nietypowych odmian.
Na trejażu pnie się żółty powojnik "Golden Tiara" ,
to wyjątkowo atrakcyjna odmiana . Kwiatki mają cztery płatki , początkowo są zwarte niczym dzwonki , pod koniec kwitnienia pięknie się otwierają pokazując fioletowopurpurowe pręciki .Rośnie do około 3m .
Kolejny powojnik "Summer Snow " szczególnie wyjątkowo prezentuje się na tle zielonych żywych ścian np. na żywopłocie z cisa rozjaśniając ich ciemną zieleń wydobywając jednocześnie swe walory - drobne białe kwiatki.
Posadziłam go także w ciemnych zielonych zakątkach w towarzystwie okazałych świerków dodając im odrobinę lekkości , tworząc jednocześnie tajemniczą atmosferę.
Cały projekt uzupełnia i ostatecznie zamyka powojnik okrywowy " Sizaia Ptitsa".
Polecany jest dla tych , którzy nie maja zbyt wiele czasu na pielęgnację swojego ogrodu . To odmiana nisko pienna , zadarniająca .Świetnie sprawdza się posadzona między małymi krzewami , bylinami , porastając gęsto wolne nieobsadzone przestrzenie. Pięknie przeplata się między innymi roślinami tworząc naturalistyczne kompozycje .To wizualnie lepsza alternatywa aniżeli masowe okrywanie ziemi korą . Nadaje koloru , romantyzmu , lekkości .
Podsumowując .
To stonowany , spokojny i harmonijny ogród.
Dominują tu kolory zieleni łamane światłem , strukturą , formą i bryłą posadzonych drzew krzewów i traw.
Akcenty w ogrodzie zaznaczają grupowe nasadzenia bylin w kolorach fioletowo-bordowo-rózowych.
Całość rozjaśniają żółte i białe chmury kwitnących powojników , kępy Aureoli , kwiaty białej hortensji krzewiastej , kwitnącej robinii . Niebieskie plamy kosaćców i powojnika okrywowego łączą niebo z ziemią.
Kiedy zima uśpi kolorowe byliny pozostaną szumne trawy , zasuszone kwiatostany hortensji , parasole brzozy , wiązu .Oczary w samym środku zimy okryją się kwieciem , a ja będę stała z nosem przyklejonym do szyby i wypatrywała .....
a kolejne kroki już z projektem w dłoni ...w ogrodzie.
pozdrawiam Kate.
Wróciłam ponownie do Twojego projektu - jest naprawdę piękny. Pozwolisz, że kiedyś zaczerpnę z niego nieco inspiracji? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło .
OdpowiedzUsuńPowodzenia przy realizacji i tworzeniu swego ogrodowego świata.
Dziękuję i pozdrawiam raz jeszcze.K.
Rzeczywiście, projekt jest bardzo ładny i inspirujący :) Chętnie również zaczerpnąłbym z niego inspirację, bo przymierzam się do zaprojektowania swojego ogrodu z tą firmą - Ogród Miejski (projektowanie ogrodów Wrocław) i chciałbym uzyskać efekt mniej więcej tego typu :)
OdpowiedzUsuńWielka szkoda ,że dzielą nas takie odległości....choć nic nie stoi na przeszkodzie, by pokusić się na stworzenie projektu specjalnie dla Pana i wedle Pańskich oczekiwań.
OdpowiedzUsuńWięcej o formach mojej współpracy z potencjalnymi " klientami " na
http://naulicyogrodowej.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=6&Itemid=107
pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin
To prawda zaprojektowanie ogrodu jest dość ważną sprawą i ja również jestem zdania, że fajnie jest mieć gdzie w ogrodzie wypocząć. Na pewno zachęcam także do przejrzenia mebli ogrodowych ze sklepu https://ogrodolandia.pl/meble-ogrodowe gdyż to tak naprawdę dzięki nim wypoczynek będzie jeszcze lepszy.
OdpowiedzUsuń